Andrzejki
Andrzejki po raz pierwszy…
Tegoroczne andrzejki już za nami. W tym roku bawiliśmy się na jednej dyskotece z wciąż niezastąpionym… dj-em Radkiem, który jak zwykle nie zawiódł w doborze repertuaru, dwojąc się i trojąc, by sprostać wymaganiom uczestników imprezy. Można zatem było się bawić zarówno przy starych, dobrze sprawdzonych hitach, jak i nieco nowszych kawałkach. Imprezę uświetniły zabawy i konkursy prowadzone przez znakomitych i naprawdę „rozkręcających” imprezę uczniów z klasy III PG (Szymona, Norberta, Maksa, Martynę) z małą „domieszką” ósmoklasistów (Patryka i Gabrysia). 🙂 Wszystkim towarzyszyła dyskotekowa atmosfera. Uczniowie, wraz ze swoimi opiekunami, wspólnie tańczyli i bawili się przy dźwiękach skocznej muzyki do samego końca. Niestety czas tak szybko biegnie.
Wielu z nas z utęsknieniem czeka już na następne andrzejkowe szaleństwo, wierząc, że znów spełni się to, co po cichu wymarzyliśmy sobie tego magicznego wieczoru…
A jeśli nie tego, to kilka dni później…
Andrzejki po raz drugi!
Tradycją stało się już bowiem szkolne, andrzejkowe Słodkie spotkanie z wróżbą. A że słodkości zawsze rozchodziły się u nas z prędkością światła;-), nie inaczej było w tym roku. Pyszne z wróżbą, choć w zwiększonej ilości, i tym razem nie miały szans w zetknięciu z wygłodniałymi (przepowiedni?) uczniami. No, może nie tylko. Tego dnia również nauczycielom trudno było przejść obojętnie obok aromatycznych wypieków. Każdy chciał skosztować wspaniałej babeczki, ale chyba też… poznać sekret znajdujący się w jej wnętrzu. Możemy wierzyć lub nie w andrzejkowe zwyczaje. Ale nadzieja na lepsze jutro i choćby mały promyk szczęścia, chyba każdemu z nas się czasem przydaje.
Bo dobrze jest mieć dobrą prognozę na jutro, której… życzę każdemu z Was. 🙂
M.S.