- 18 czerwca 2023
Refleksje po wizycie w muzeum Auschwitz-Birkenau
Końcem maja, razem z klasą 8a i 7 pojechaliśmy do Muzeum Auschwitz-Birkenau. Wcześniej na lekcjach historii rozmawialiśmy o obozie i o tym co ludzie tam przeżywali, lecz zobaczenie tego miejsca zbrodni hitlerowskich na żywo przerosło moje wyobrażenia.
Na początku wybraliśmy się do Auschwitz, gdzie oprowadzano nas po blokach i ich podziemiach, w których niegdyś Polacy przeżywali prawdziwe tortury. Dla mnie najgorszym widokiem był napis “Arbeit macht frei”. Wzbudził on we mnie mieszankę trudnych uczuć, gdyż był on bardzo cyniczny – pozornie miał zachęcać więźniów do pracy, a przecież z tego miejsca nie było ucieczki. We wcześniej wspominanych blokach znajdowały się przeszklone pomieszczenia, gdzie mogliśmy zobaczyć ogromne ilości ubrań, butów, naczyń czy toreb, które zostały po ludziach tam ginących. Następnie autobusem pojechaliśmy do II części muzeum, do obozu w Birkenau. Znajdowały się tam baraki oraz pozostałości komór gazowych. Mogliśmy wejść do środka baraku dla kobiet. Warunki życia, choć może lepiej powiedzieć egzystowania były naprawdę dramatyczne.
Wyjazd do Muzeum Auschwitz-Birkenau wywołał we mnie ogrom trudnych uczuć. Strach, a nawet przerażenie a także smutek towarzyszyły mi tam cały czas. Myślę, że każdy powinien pojechać do tego miejsca, by lepiej zrozumieć czego doświadczyli ludzie z różnych krajów podczas II wojny światowej. Mam nadzieję, że taka tragedia nigdy się nie powtórzy a młodsze pokolenia obywateli wszystkich krajów będą umiały budować swoje relacje opierając je na pokoju i wzajemnym szacunku.
Patrycja
W dniu 30 maja 2023 roku udaliśmy się do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, o którym rozmawialiśmy na lekcjach historii. Pani opowiadała nam jakich okrucieństw doświadczyli tam ludzie podczas II wojny światowej i już wtedy zdawałam sobie sprawę, jak straszne jest to miejsce. Ale gdy dostaliśmy do pierwszej części muzeum, KL-Auschwitz, wszystko wydało mi się znacznie bardziej przerażające.
Najbardziej poruszyła mnie opowieść pana przewodnika, o tym, że ludzie byli w to miejsce przewożeni myśląc, że jadą tam pracować. Nie mieli pojęcia co tak naprawdę ich czeka. A co czekało? Komory gazowe, torturowanie, śmierć. Zostaliśmy oprowadzeni po blokach, w których przebywali więźniowie i po podziemiach, w których ludzie byli zamykani i umierali z wygłodzenia. W jednym z bloków za szybami zobaczyliśmy również ubrania, bagaże, naczynia oraz buty należące kiedyś do więźniów obozu. Było to porażające doświadczenie. Do drugiej części muzeum, KL-Birkenau, pojechaliśmy autobusem. Przeraził mnie widok tego, jak wielki jest teren tego obozu. Zobaczyliśmy pomieszczenie, w którym spały więźniarki. Drewniane prycze, nieogrzewane wnętrze baraku, znikoma ilość światła, klepisko zamiast podłogi – w takich warunkach przyszło więźniom spędzić ostatnie chwile życia. Trudno zapomnieć ten widok.
Taka lekcja historii na żywo wywołała we mnie wiele emocji, od strachu do ogromnego poruszenia. Ludzie z całego świata przyjeżdżają tu, by poznać tragiczne historie więźniów. Myślę, że każdy powinien odwiedzić to muzeum, by pełniej zrozumieć jakie okrucieństwo niesie ze sobą wojna i jakie skutki ma nienawiść do drugiego człowieka.
Maja