Warsztaty czekoladowe
Na zły humor, na deszcz i niepogodę,
Na wstanie lewą nogą i chwilową niewygodę,
Na deszcz zimowy, śnieg i pluchę, co oddala od lata
Jest jeden, bardzo pyszny sposób – niezawodna czekolada!
Jak słodko wejść w Nowy Rok,
czyli kilka słów o czekoladowych warsztatach Pierwszaków
Nie tak dawno nasze pierwszaki zgłębiały tajemnice świątecznych ozdób piernikowych, a już postanowiły zrobić kolejny krok w stronę kulinariów i dowiedzieć się co nieco o najlepszym sposobie na wszystkie smutki świata – czekoladzie!
Doskonałą ku temu okazją były styczniowe warsztaty, które odbyły się w naszej szkole w Kobiernicach. Zajęcia rozpoczęły się od przybliżenia historii czekolady, jej walorów smakowych i zdrowotnych. Dzieci poznały właściwości słodkiej tabliczki (szczególnie gorzkiej), a także możliwości jej wykorzystania.
Po wykładzie, nadszedł czas na praktyczne wykorzystanie teorii. Oczywiście nie mogło obyć się bez odpowiedniego przygotowania. Pierwszaki założyły więc specjalne fartuchy i czepki, dokładnie umyły ręce, a następnie przystąpiły do działania. Najpierw każde dziecko otrzymało silikonową formę. Następnie dobierało dodatki, które w kolejnym etapie przygotowań, miały zostać zatopione w pysznej, brązowej masie – orzeszki, rodzynki, suszoną żurawinę, kandyzowane owoce i inne.
Chwilę później słodkie niespodzianki powędrowały do specjalnie na ten czas dostarczonej do klasy… 😉 W trakcie oczekiwania na schłodzenie wyrobu, pierwszaki jednak nie próżnowały. Powoli zbliżała się już bowiem szykowana dla nich niespodzianka – czekoladowa fontanna, w której mogły moczyć biszkopty, chrupki, a nawet… palce!. Czekolada lała się strumieniami, a pierwszaki wydawały się nie mieć najmniej ochoty tego powstrzymać;_). Trzeba przyznać, że dzieci z nieukrywaną radością degustowały „źródełko smaku i zapachu” i bawiły się przy tym naprawdę pysznie!J
Kiedy gotowe czekolady zastygały w lodówce, uczniowie tworzyli artystyczne opakowania. Tak przygotowany produkt był już gotowy, aby zabrać go do domu, zjeść (opcja dla niecierpliwych) lub… poczekać i wręczyć go w prezencie komuś bliskiemu. A ponieważ święto babć i dziadków zbliża się wielkimi krokami, nikt nie krył, że tym razem pyszne podarki robione były przede wszystkim z myślą o nich.
To dobrze, że w natłoku obowiązków i nieraz mało kolorowej rzeczywistości, potrafimy na chwilę się zatrzymać, i odnaleźć to, co ważne. Przyglądając się naszym pierwszakom i podziwiając ich zapał, a przede wszystkim radość i zaangażowanie w to, co i dla kogo robią, wciąż można mieć nadzieję, że w dzisiejszym świecie życie jeszcze naprawdę może mieć słodki smak… szczęścia, bliskości i miłości.♥
A na koniec, z okazji zbliżającego się święta, pragniemy złożyć serdeczne życzenia wszystkim Babciom i Dziadkom, a zarazem podziękowanie za okazane serce, mądrość, życzliwość i cierpliwość; za każdy dzień uśmiechu, który pojawił się na twarzy na przekór ciemnym chmurom za oknem. Dużo zdrowia, wielu powodów do dumy, a także chwil dających wytchnienie i radość.
Wszystkiego najlepszego! 🙂
Pierwszaki wraz z Wychowawczyniami