Ciekawa lekcja historii
Na Monte Cassino walczył żołnierz polski, tu ginął, tu przelewał swoją krew z myślą o Ojczyźnie, która dla nas tak bardzo umiłowaną jest Matką właśnie dlatego, że miłość do niej tylu domaga się ofiar i wyrzeczeń. – Jan Paweł II
W poniedziałek i wtorek, 20 i 21 maja, w związku z 75. rocznicą zakończenia bitwy pod Monte Cassino, w naszej szkole gościliśmy panią Bożenę Babiuch, wnuczkę żołnierza II Korpusu gen. Władysława Andersa, który poległ w walkach pod Monte Cassino. Pani Bożena Babiuch spotkała się z uczniami klas IV-VIII i III gimnazjum, by przybliżyć wydarzenia bitwy o Monte Cassino jako jednej z najkrwawszych i ciężkich starć podczas II Wojny Światowej, ale nie tylko. Spotkania te odbyły się również dla upamiętnienia bohaterskiej śmierci żołnierzy polskich poległych w tej bitwie.
Walka o Monte Cassino była jedną z decydujących bitew, przesądzających o pokonaniu nazistowskich Niemiec. Opactwo benedyktyńskie, zamienione w twierdzę obronną, zostało zdobyte 18 maja 1944 roku przez żołnierzy II Korpusu generała Władysława Andersa. Zwycięstwo to stanowi chwałę oręża polskiego i jest symbolem przypominającym o cenie, jaką trzeba było ponieść za wolność Ojczyzny.
„Trzeba wierzyć w sens poniesionych ofiar” – mówił Jan Paweł II. Nasuwa się pytanie. Czy odwaga i męstwo polskich żołnierzy to wciąż aktualne wartości, zdolne poruszyć umysły i serca ludzi? Młodych ludzi? Na to pytanie właśnie mogli odpowiedzieć sobie uczniowie naszej szkoły, zasłuchani w opowieści zaproszonego gościa. Odpowiedzi na to pytanie można znaleźć też w refleksjach Jana Pawła II, które kierował do nas w swoich licznych przemówieniach czy naukach. Nie oceniał wojny pod względem strategii militarnych, lecz ukazywał znaczenie odniesionego zwycięstwa. Papież głosił, że historia nie jest tylko „wielkim poligonem wydarzeń”, lecz stanowi „otwartą księgę nauki”, z której trzeba wyciągać wnioski na przyszłość.
I takie właśnie przesłanie towarzyszyło spotkaniu z panią Bożeną Babiuch. Uczniowie jeszcze bardziej uświadomili sobie jak ważna i potrzebna jest refleksja, pamięć i wdzięczność za odwagę polskich żołnierzy oraz jak ważny jest pokój między narodami.
U stóp wojskowego cmentarza na Monte Cassino widnieje napis: “Za naszą i waszą wolność, my, żołnierze polscy, oddaliśmy duszę Bogu, ciało ziemi włoskiej, a serce Polsce. Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie”.
Niech nasza pamięć o Monte Cassino, gen. Andersie i wszystkich poległych żołnierzach i ich rodzinach będzie jak ostatni rozdział do tych wszystkich tragicznych i smutnych wydarzeń.
Joanna Tylenda