Rozpoczęcie roku szkolnego 2019/2020
Kilka słów o rozpoczęciu roku szkolnego 2019/2020 w naszej szkole
Trudno uwierzyć, że tegoroczne wakacje są już tylko wspomnieniem. Niestety, czas biegnie nieubłaganie. Dlatego też, gdy nadszedł w końcu… (tym razem) 2 września, nie było już odwrotu. Pełni energii, zapału, a przede wszystkim nadziei, że nowy rok szkolny, to także nowe możliwości i wiele wspólnie spędzonych chwil, oficjalnie rozpoczęliśmy okres wytężonej pracy, ale i zbioru jej plonów. Wspólnie wkroczyliśmy w nowy rok szkolny 2019/2020.
Tym razem za oprawę uroczystości odpowiedzialna była klasa V a. Prowadzące apel dziewczynki, nie zapomniały odnieść się do niełatwych wydarzeń, które zaznaczyła na swoich kartach historia. Tuż po uroczystym odśpiewaniu hymnu, minutą ciszy została upamiętniona 80 rocznica wybuchu II wojny światowej. W dalszej części inauguracji głos zabrała dyrektor szkoły, pani Barbara Białkowska, która serdecznie powitała wszystkich zgromadzonych gości, nauczycieli, rodziców oraz uczniów, szczególną uwagę zwracając na tegorocznych pierwszoklasistów. Najmłodsi, może jeszcze trochę niepewnie, ale dzielnie przekroczyli próg szkoły, otrzymując na dobry początek małe co nieco. Zarówno im, jak i wszystkim zebranym pani dyrektor życzyła wielu sukcesów w nadchodzącym roku szkolnym oraz radości z realizacji mniejszych i większych celów oraz marzeń.
Po ww. wystąpieniu, mieliśmy okazję obejrzeć program artystyczny w wykonaniu młodych aktorów, którzy wytrwale pracowali nad efektem końcowym pod czujnym okiem pani Magdaleny Adamczyk. Warto podkreślić, że zaprezentowany montaż słowno-muzyczny był inny niż zazwyczaj. Szczególną uwagę zwrócił ciekawy scenariusz i prosty, ale jakże ważny przekaz. Wystąpienie piątoklasistów mogło być doskonałym potwierdzeniem słów, że czasem mniej znaczy więcej! Klasa nie tylko stanęła na wysokości zadania, ale udowodniła, że prawdziwa siła jest w każdym z nas; że mimo przeciwności losu, trudów, tak wiele razy udaje się jednak podnieść dzięki temu, że mamy mocne fundamenty właśnie. Nieraz budujemy na nich coś w pojedynkę, czasem wspólnie, ale jeśli opieramy się na tym, co ważne, możemy wznieść się wysoko. A o wysoki, nomen omen, poziom dekoracyjny zadbała tym razem pani Joanna Tylenda, dzięki której przekaz uczniów stał się jeszcze bardziej wyrazisty.
Być może, dzięki obejrzeniu programu artystycznego, powrót do rzeczywistości, dla niektórych okazał się łatwiejszy. Mamy nadzieję, że okazał się on nie tylko artystyczną ucztą, ale i duchowym wzmocnieniem na cały rok. Zachowując zatem uśmiech i – jak zawsze – „odpowiednią perspektywę”, życzymy sobie i Wam, aby rozpoczynający się czas obfitował w wiele wartościowych momentów i powodów do dumy; by przyniósł to, czego być może nie udało się do tej pory zrealizować.
I jeszcze jedno. Pamiętajcie, że kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna. Pięknego początku i równie pomyślnego zakończenia!
M.S.