- 17 października 2023
POZNAJ POLSKĘ! Wycieczka pierwszoklasistów do Muzeum Lotnictwa w Krakowie oraz Kopalni Soli “Wieliczka”
10 października br. uczniowie klas pierwszych pod opieką swoich nauczycieli wybrali się na wycieczkę do Muzeum Lotnictwa w Krakowie oraz Kopalni Soli „Wieliczka” w ramach programu “Poznaję Polskę”. Pierwszoklasiści punktualnie o godz. 8:00 zjawili się w szkole, by zaraz po sprawdzeniu obecności udać się do autokaru i wyruszyć w trasę.
Do Muzeum Lotnictwa dotarliśmy po godzinie 10. Droga minęła nam wyjątkowo szybko i przyjemnie, a wszystko to za sprawą rozmów i wspólnego śpiewania. Na miejscu przywitał nas przewodnik, który bardzo ciekawie przedstawił historię muzeum oraz samego lotnictwa. Dowiedzieliśmy się, że muzeum posiada ponad 250 samolotów, szybowców i śmigłowców i ponad 140 silników lotniczych, a także wiele mniejszych eksponatów, jak uzbrojenie lotnicze, przyrządy pokładowe, mundury i odznaczenia. Wybrane maszyny mieliśmy okazję zobaczyć z bliska w trakcie oglądania ekspozycji mieszczących się zarówno w historycznych, przedwojennych budynkach lotniskowych, jak i w tych zbudowanych już w czasach działalności muzeum, a także usytuowanych na obszernym terenie otwartym. Po zakończeniu zwiedzania Muzeum Lotnictwa wróciliśmy do autokaru, by wyruszyć w kierunku drugiego celu naszej wycieczki, a była nim Kopalnia Soli w Wieliczce.
Po dotarciu na miejsce, w towarzystwie pani przewodnik, dzielnie pokonaliśmy 800 schodów prowadzących w głąb ziemi. Pierwszaki były bardzo podekscytowane, a to był dopiero początek. Po zejściu na głębokość 135 metrów pod ziemię pani przewodnik pokazała uczniom słone ściany, stalaktyty, stalagmity, a nawet „solne kalafiory” oraz poinformowała, że właśnie rozpoczyna się ich przygoda – pierwszoklasiści mieli za zadanie dotrzeć do Solilandii. By tego dokonać, musieli odnaleźć jednego z przedstawicieli Soliludków oraz Skarbnika, który miał wskazać dzieciom drogę do celu. W czasie wędrówki po liczących blisko 3 kilometry krętych, solnych korytarzach, poznaliśmy legendę, która w baśniowy sposób tłumaczyła powstanie kopalni soli. Po godzinie poszukiwania śladów Soliludków czy Skarbnika, dzieciom udało się dostrzec śpiącą na skale postać. Okazało się, że to jeden z Soliludków, ale żeby go obudzić, konieczne było wypowiedzenie zaklęcia. Na szczęście Pani Przewodnik zdradziła pierwszoklasistom jakie słowa muszą wymówić. Dzięki temu w dalszą drogę udaliśmy się w towarzystwie Soliludka.
Kolejno ogromne wrażenie zrobiła na nas kaplica Świętej Kingi. W kaplicy wykonaliśmy wspólne zdjęcia (oczywiście z Soliludkiem), które będą wspaniałą pamiątką.
Od naszego towarzysza dowiedzieliśmy się, że w kopalni grasuje potwór Solizaur, który zjada Soliludki. Wybrana przez Soliludka jedna z dzielnych dziewczynek sprawdziła, czy możemy bezpiecznie ruszyć dalej w kierunku Solilandii. Wtedy też musieliśmy pożegnać się z Soliludkiem i w towarzystwie pani przewodnik udaliśmy się do Komory Weimar, gdzie mieliśmy okazję podziwiać piękny widok na słone jezioro. Następnie ruszyliśmy dalej, by spróbować odnaleźć Skarbnika. Oczywiście i tego udało się dokonać naszym nieustraszonym pierwszakom. Skarbnik sprawdził ich wiedzę na temat kopalni. Po dobrze zdanym egzaminie, Skarbnik zabrał naszych uczniów do Solilandii. Kolejno dzielna Iga, która wcześniej sprawdziła, czy w pobliżu nie ma Solizaurów i czy cała grupa bezpiecznie może udać się dalej, w nagrodę zasiadła na królewskim tronie, a wybrany przez Igę kolega otrzymał od Skarbnika specjalne zadanie – musiał odszukać pierścień św. Kingi. Gracjanowi udało się szybko znaleźć błyskotkę, a następnie założyć pierścień na palec Igi. Na zakończenie wizyty w Solilandii Skarbnik obdarował nas prezentami. Otrzymaliśmy solilizaki i pamiątkowe dyplomy.
Po tych wrażeniach nadszedł czas na zjedzenie pysznego obiadu w restauracji pod ziemią. Po posiłku i krótkim odpoczynku ruszyliśmy w dalszą drogę podziemnymi korytarzami kopalni. Naszym celem było dotarcie do szybu, który miał za zadanie wywieźć nas na powierzchnię ziemi. Na samym końcu naszej wycieczki nadszedł czas na zakup pamiątek.
Niestety, wszystko co miłe i przyjemne szybko się kończy. Dzień w Krakowie upłynął nam wyjątkowo prędko. W czasie tej wycieczki przeżyć było bardzo wiele. Wizyta w Kopalni Soli w Wieliczce wywarła na uczniach ogromne wrażenie. Tam rzeczywistość i świat realny przeplatał się ze światem fikcji i fantazji, dlatego pobyt w tym miejscu pozostanie niezapomniany. Do Kobiernic dotarliśmy o godz. 18:30. Wszyscy uczestnicy wyjazdu byli zmęczeni, ale bardzo zadowoleni z tak wspaniale spędzonego dnia.
Patrycja Witkowska